MAKOWY WYKWINTNY (i bardzo smaczny)
Przepis dała mi Marlena Schubert. Jest wspaniałą panią domu, świetnie zorganizowaną, a jej wypieki są godne naśladowania, wszystkie :)
SKŁADNIKI: 75 dag maku lub puszka maku na makowiec, łyżka masła, 10 jaj, 3 łyżki wody, 1/4 kg cukru, 1 łyżka kopiata kaszy manny, 2 łyżki czubate utartych herbatników, bakalie
Mak sparzyć i przekręcić 3 razy przez maszynkę, żółtka utrzeć z cukrem. Białka ubić na pianę. Wymieszać wszystko, dodać bakalie. Piec ok 1 godz. 40 min. Przełożyć masą do tortu makowego lub inną z mas (bdb jest masa kawowa pyszna).
SKŁADNIKI: 75 dag maku lub puszka maku na makowiec, łyżka masła, 10 jaj, 3 łyżki wody, 1/4 kg cukru, 1 łyżka kopiata kaszy manny, 2 łyżki czubate utartych herbatników, bakalie
Mak sparzyć i przekręcić 3 razy przez maszynkę, żółtka utrzeć z cukrem. Białka ubić na pianę. Wymieszać wszystko, dodać bakalie. Piec ok 1 godz. 40 min. Przełożyć masą do tortu makowego lub inną z mas (bdb jest masa kawowa pyszna).
ORZECHOWY MARLENY SCHUBERT
SKŁADNIKI:
8 jaj, 25 dag cukru, 25 dag orzechów włoskich, wanilia, sok z 1 cytryny, 3
łyżki bułki tartej
Do utartych z cukrem zółtek dodać zmielone orzechy, sok z cytryny, bułkę , wanilię i ubitą z białek pianę. Piec w 170 st.C.
Przekładać masą I i II od Marleny i masą czekoladową od Marleny.
Do utartych z cukrem zółtek dodać zmielone orzechy, sok z cytryny, bułkę , wanilię i ubitą z białek pianę. Piec w 170 st.C.
Przekładać masą I i II od Marleny i masą czekoladową od Marleny.
TORT SEROWY
Wykwintny zamiennik sernika, droższy, bardziej
pracochłonny ale warto: niebo w gębie :)
SKŁADNIKI: sernik: 1kg bardzo dobrego sera, 10 jaj,
kostka margaryny lub 25dag masła zwykłego lub roślinnego, 2 łyżki mąki, 2 łyżki
kaszy manny, 50dag cukru, 20 dag rodzynek, 1 szkl. kostek kandyzowanej skórki
pomarańczowej, otarta skórka z 1 cytryny, szczypta soli, tłuszcz, opcjonalnie
ulubiony zapach , bułka tarta lub miał z orzechów do posmarowania formy,
najlepiej tortownicy; polewa: ½
szkl gęstej śmietanki, 5 łyżeczek cukru pudru, 2 łyżeczki kakao, 2 łyżeczki
masła, 10 dag czekolady, całe, obrane migdały i paseczki kandyzowanej skórki
pomarańczowej do przybrania.
PRZYGOTOWANIE: Ser przepuścić przez maszynkę. Margarynę lub masło
utrzeć starannie na pulchną masę dodając stopniowo żółtka i ser, aż masa będzie
jednolita i gładka. Dodać kaszę mannę, mąkę posiekaną skórkę pomarańczową i rodzynki. Dokładnie wymieszać. Dodać ubitą
na sztywno pianę z białek, utrwalić ją cukrem, delikatnie zamieszać i przełożyć
do tortownicy posmarowanej masłem i wysypanej bułką lub miałem orzechowym.
Wstawić do nagrzanego do 220 st. C i piec ok. 60 min. Gdyby wierzch zaczął za
bardzo się rumienić przykryć papierem do pieczenia. Po ostygnięciu polać
polewą: czekoladę i masło skropić lekko
wodą, rozpuścić w rondelku, dodać pozostałe składniki i zagotować energicznie
mieszając.
DWIE WERSJE
TORTU SEROWEGO NA
ZIMNO
Jeżeli brakuje nam czasu na pieczenie lub piekarnika
też możemy zjeść przepyszny sernik na zimno. Obie wersje są bardzo smaczne i ładnie
wyglądają. Podaje dwie wersje, ale może być ich dużo więcej, wszystko zależy od
tego co mamy w domu i od naszej pomysłowości…
SKŁADNIKI dla wersji 1: 1kg tłustego zmielonego twarogu, 25dag cukru pudru,
kostka margaryny lub masła, 4 jaja, ½ szkl śmietanki 30%, 3 łyżki żelatyny, 1
łyżka cukru waniliowego, ½ szkl posiekanej skórki kandyzowanej, ½ szkl
namoczonych rodzynek, miękkie owoce sezonowe: brzoskwinie (mogą być z puszki),
ananas, truskawki, morele, pomarańcze, nektarynki,… 1 opakowanie galaretki; dla
wersji 2: to samo co w 1 ale bez owoców i galaretki, 5 łyżek kakao lub 10
łyżek startej czekolady, 2 – 3 łyżki soku malinowego lub wiśniowego.
PRZYGOTOWANIE: Masło utrzeć na pulchną masę dodając stopniowo
Żółtak, cukier, cukier waniliowy i zmielony ser, na końcu bakalie. Ubić sztywną
piane z białek, dodać ubitą śmietankę i
rozpuszczoną w wodzie żelatynę i
wymieszać. Dodać do masy serowej. Wlać do tortownicy i wstawić do lodówki. Przygotować
galaretkę dodając 1/3 mniej wody niż w przepisie. Rozdrobnić owoce, wyłożyć na
tort i zalać tężejącą galaretką.
WERSJA 2: Sernik przygotowany jak wyżej dzielimy na 3 części.
Do 1 dodajemy startą czekoladę lub kakao, do 2 sok malinowy lub wiśniowy. Do
tortownicy wlewamy masę białą, wkładamy do lodówki, żeby stężała. Na nią
wylewamy kolejno dwie pozostałe masy wg wybranej kolejności i pozostawiamy w
lodówce. Oczywiście nikt nam nie broni udekorować tort owocami pod galaretką…
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz